Dzisiaj jest: 19 Maj 2024        Imieniny: Mikołaj, Piotr, Urban
Nie dożyliśmy jeszcze do pełnej,  polskiej niepodległości – pisał Edward Prus 30 lat temu.

Nie dożyliśmy jeszcze do pełnej, polskiej niepodległości – pisał Edward Prus 30 lat temu.

/ Foto: symbol męczeństwa polskiej ludności Bieszczadów, obelisk i krzyż w miejscu ludobójczego mordu OUN-UPA. W tym miejscu w nocy z 15 na 16 sierpnia 1944 roku we wsi Muczne…

Readmore..

Rozmowa z Tomaszem Kiejdo o potrzebie ochrony polskich archiwaliów z okresu międzywojennego, które po wojnie pozostały na Litwie, Białorusi i Ukrainie

Rozmowa z Tomaszem Kiejdo o potrzebie ochrony polskich archiwaliów z okresu międzywojennego, które po wojnie pozostały na Litwie, Białorusi i Ukrainie

Tygodnik Szczytno: Panie Tomaszu, jest Pan organizatorem społecznego apelu: "Chrońmy wspólnie nasze dziedzictwo!" Co to za inicjatywa? Tomasz Kiejdo: Po zakończeniu II wojny światowej siedem województw II Rzeczypospolitej zostało oderwanych…

Readmore..

Akcja billboardowa Fundacji Wołyń Pamiętamy.

Akcja billboardowa Fundacji Wołyń Pamiętamy.

To już kolejny rok jak Fundacja "Wołyń Pamiętamy" wspiera Warszawskie społeczne obchody 11 lipca. W roku bieżącym, Fundacja ma zamiar wynająć w lipcu kilka billboardów przy autostradzie A4 a nie…

Readmore..

Kaci Wołynia. Marek A. Koprowski

Kaci Wołynia. Marek A. Koprowski

Przygotowując się do akcji oczyszczania Wołynia z Pola­ków, „Kłym Sawur” przeprowadził akcję zniszczenia swo­ich konkurentów. W pierwszej kolejności kazał zlikwidować zbrojne formacje Tarasa Borowcia „Bulby”, które ze względu na totalitarny…

Readmore..

Szkoła państwowa w państwie polskim musi wychowywać młodzież, zarówno niepolską jak polską na dobrych obywateli polskich

Szkoła państwowa w państwie polskim musi wychowywać młodzież, zarówno niepolską jak polską na dobrych obywateli polskich

Zadaniem szkolnictwa powszechnego nie jest wychowanie i wykształcenie abstrakcyjnego człowieka, czy abstrakcyjnego obywatela jakiegokolwiek państwa, lecz obywatela państwa polskiego, państwa będącego prawną organizacją bytu niezależnego zbiorowej osobowości i woli narodu…

Readmore..

”Ścigałem Iwana  Groźnego”  Demianiuka”

”Ścigałem Iwana Groźnego” Demianiuka”

Drugie wydanie książki Ścigałem Iwana „Groźnego” Demianiuka, poprawione i rozszerzone, ukazuje się w przeddzień zapowiedzianego, drugiego procesu w Monachium. Świadkowie i zgromadzone materiały źródłowe wskazują, że esesman Iwan Demianiuk był…

Readmore..

Mamy zgodę Zelenskiego  na strzelanie?! Czy to  kolejna próba wciągnięcia nas w wojnę?

Mamy zgodę Zelenskiego na strzelanie?! Czy to kolejna próba wciągnięcia nas w wojnę?

Włodzimierz Zełenski - aktualnie prezydent Ukrainy- ma dla Polski fuchę. Jakbyśmy tak zaczęli strącać rosyjskie rakiety lecące nad Ukrainą to on nie ma nic przeciwko temu. Możemy sobie postrzelać. Dobre…

Readmore..

LUDOBÓJSTWO OUN UPA NA POLAKACH

LUDOBÓJSTWO OUN UPA NA POLAKACH

Masowa eksterminacja Polaków w latach 1943-1945, dokonywana planowo przez ukraińskich nacjonalistów, objęła nie tylko Wołyń, ale również województwa lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie – czyli Galicję Wschodnią, a nawet część województw…

Readmore..

Musisz porzucić przynależność do narodu i państwa polskiego, porzucić dane Ci przez Boga byt i wolną wolę

Musisz porzucić przynależność do narodu i państwa polskiego, porzucić dane Ci przez Boga byt i wolną wolę

/ Tymczasem na Kopcu Kościuszki w Krakowie Zadanie postawione przed nim określono „przymusową emigracją” a znaczenie tych słów odpowiadało dokładnie ich treści, wszyscy bez względu na ich wolę, a także…

Readmore..

Zamkniecie lokalu w sam raz pasuje do projektu ukraińskiej mobilizacji.

Zamkniecie lokalu w sam raz pasuje do projektu ukraińskiej mobilizacji.

W trójmieście postanowiono W maju 2023 r. w Sopocie otwarto pierwszą i do tej pory jedyną w Trójmieście ukraińską dyskotekę. Zainteresowanie Radist’ Clubem, który zastąpił po kilku latach Gorzko Gorzko,…

Readmore..

Rada Najwyższa Ukrainy większością głosów przyjęła projekt mobilizacji do Sił Zbrojnych

Rada Najwyższa Ukrainy większością głosów przyjęła projekt mobilizacji do Sił Zbrojnych

/ W rosyjskiej niewoli wciąż znajdują się ukraińscy żołnierze. Foto: twitter.com/JuntaChronicles O zalewaniu Polski przez nachodźców wiadomo od dawna. Od dawna też wiadomo, że przepływ ludności przez wschodnią granicę Schengen…

Readmore..

Degradacja polskości w podobno polskich i wolnych mediach.

Degradacja polskości w podobno polskich i wolnych mediach.

Pytanie zadane Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji dotyczące zasad nadawania sygnału przez tzw. „wolne media” przez prezenterów z ukraińskimi przypinkami nie doczekało się odpowiedzi. Być może odpowiedź na tak postawione…

Readmore..

Historia

  • Eugeniusz Szewczuk
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 4523

Moje Kresy - Stanisława Kukurowska cz.4

/ foto: Rodzina Wierzbickich w Śmiechowicach

Powoli wynurzał się straszny obraz naszej wsi i ludzi, wyszłam ze swojej kryjówki, wokoło same pogorzeliska, dym i smród nie do wytrzymania. Między domami biegały zwierzęta, kwik koni i ryk krów, niesamowite skowyczenie i wycie psów, tego nie zapomnę do końca swego życia. Nasza samoobrona spełniła swoje zadanie, obroniła większość naszych mieszkańców i gdyby nie oni, banderowcy wymordowaliby wszystkich. Wróg nie dostał się do budynku szkoły, ani do Domu Ludowego i kościoła w Czerwonogrodzie. Z tego co mnie wiadomo, banderowcy bezpośrednio zamordowali tylko cześć jednej rodziny, naszych sąsiadów, w dodatku głowa rodziny była pochodzenia ukraińskiego. Ci co zginęli, zostali zastrzeleni koło swoich obejść, bądź bezpośrednio na drodze w momencie ucieczki w stronę kościoła i Domu Ludowego. Bardzo dużo ludzi było rannych, okaleczonych na całe życie, wielu z nich potem zmarło wskutek odniesionych ran. Zwłoki księdza potem przez dwa dni leżały w kościele, na trzeci dzień pochowano go w głębokim dole po wapnie na przykościelnym placu razem z innymi ofiarami. Zabitych pochowano tak jak leżeli, owinięci jedynie w prześcieradła, księdzu zbito naprędce z desek prowizoryczną trumnę i tak złożono do dołu.

  • Aleksander Szumański
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 7681

Ułani Jazłowieccy

14 Pułk Ułanów Jazłowieckich, „maskotka Lwowa” w okresie międzywojennym i wielka miłość jego mieszkańców, począwszy od batiara z Łyczakowa – gdzie Pułk stacjonował w górnych i dolnych koszarach, po galicyjskich hrabiów – być oficerem Pułku było marzeniem wielu ich synów! Choć może szczególnie hrabianek, ale i łyczakowskich „piękności”. Witold Szolginia opisał pięknie w swoich kolejnych książkach konne „występy” pułku na ulicach Lwowa z okazji uroczystości patriotycznych czy udział w nabożeństwach w Kościele Matki Boskiej Ostrobramskiej, górującym nad koszarami.

  • Andrzej Łukawski
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 6078

Akcja „Burza”- 73. rocznica powstania 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK

Totalna klęska hitlerowców pod Stalingradem skutecznie przerwała marsz tych wojsk na wschód.
Rozpoczęta kontrofensywa Armii Czerwonej i trwające do marca 1943 roku walki przechylały szalę zwycięstwa na korzyść sowietów.

Nowa sytuacja na froncie wschodnim została przeanalizowana przez komendanta głównego Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego (Bora), który 20 listopada 1943r. podjął decyzję o wprowadzeniu  na Kresach Akcji „Burza”. Akcja „Burza” była  operacją wojskową zorganizowaną i podjętą przez oddziały Armii Krajowej przeciw wojskom niemieckim w końcowej fazie okupacji. Koniec okupacji wskazywał postępujący front wschodni na którym siły niemieckie regularnie ustępowały przez Armią Czerwoną spychającą okupanta w kierunku zachodnim w tym w kierunku granic RP, gdzie oddziały AK miały występować w roli gospodarza.

  • Bogusław Szarwiło
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 4108

Z cyklu „wyciągnięte z szuflady” - Pamiętnik Pradziadka

Roman Szajner potomek kresowian z Wołynia napisał bardzo ciekawy list do naszego kolegi z Dolnego Śląska, załączając jednocześnie interesujący historycznie dokument. Wyjaśnił jednocześnie, „ w posiadanie tych wspomnień wszedłem opróżniając mieszkanie po śmierci mojej prababki Ludwiki (żony Stanisława Kotarskiego). „
Kolega Edward po zapoznaniu się ze wspomnieniami zapytał pana Romana, czy istnieje dalszy ciąg tego intrygującego pamiętnika i czy można go opublikować? W odpowiedzi mamy  zgodę pana Romana który między innymi napisał: „ nie widzę żadnych przeszkód z publikacją tego materiału. Może ktoś znajdzie w nim coś ciekawego dla siebie. Jeżeli chodzi o brak tych lat z konspiracją i walk z Ukraińcami, to chciałem dociec gdzie jest reszta. Z opowiadań syna pradziadków, Bolesława wiem, że były też spisane, ale gdzieś przepadły. Podobno moja śp. prababka to spaliła, a uratowało się tylko to co przesłałem.”  
Bez wątpienia szkoda, że tych fragmentów nie ma, bo Stanisław Kotarski figuruje w spisach 27 WDP AK pod pseudonimem „Zawisza”, ale cenne jest i to co się uratowało. Zapraszamy zatem  naszych czytelników do zapoznania się z odległymi wspomnieniami pana Stanisława, który skrupulatnie je spisał jak poniżej.  

Urodziłem się 1 list. 1897 r. w kol. Peresieka, jako syn Antoniego i Julianny z Masiewiczów ślubnych małżonków Kotarskich, na chrzcie dano mi imię Stanisława.
Rodzice moi pochodzili z b. Królestwa Polskiego, przybyli jeszcze dziećmi ze swymi rodzicami i osiedlili się w pobliżu Kowla na Wołyniu.

  • Eugeniusz Szewczuk
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 4797

Moje Kresy. Stanisława Kukurowska cz.3

Ruiny Kościola w CzerwonogrodzieKiedy przyszedł czas przystąpienia do Pierwszej Komunii Świętej, uczestniczyłam w przygotowaniu i naukach religii. Uczył nas ksiądz proboszcz Szczepan Jurasz. Przez ostatni miesiąc przygotowań chodziliśmy na nauki do klasztoru w Nyrkowie do sióstr szarytek. Ksiądz codziennie tam odprawiał msze święte. We wszystkich uroczystościach kościelnych i mszach świętych odprawianych w naszym kościele uczestniczyła księżna Eleonora Lubomirska, osoba bardzo religijna i poważana w naszym środowisku. Odpust parafialny w naszej wsi odbywał się w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, 2 lipca każdego roku. Podczas uroczystej sumy któregoś roku został poświęcony nowy obraz Matki Boskiej, później nazwanej Czerwonogrodzkiej, bowiem księżna Lubomirska ufundowała nową suknię do cudownego obrazu naszej Pani – Matce Bożej.

Foto: / Ruiny Kościola w Czerwonogrodzie


Warning: Undefined array key 1 in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 18

Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 18

Warning: Undefined array key 1 in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 34

Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 34

Warning: Undefined array key 2 in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 34

Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 34

Warning: Undefined array key 3 in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 34

Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/templates/gk_magazine/html/pagination.php on line 34