Dzisiaj jest: 6 Grudzień 2023        Imieniny: Mikołaj, Emilian, Leontyna
Świąteczna zbiórka dla Polaków

Świąteczna zbiórka dla Polaków

Świąteczna zbiórka dla Polaków w obwodzie lwowskim. Organizujemy świąteczną zbiórkę darów dla naszych rodaków żyjących w obwodzie lwowskim na Ukrainie. Ludzi pozostawionych często samym sobie. Ludzi, o których państwo ukraińskie…

Readmore..

Posłuchaj dum przeszłości, niech cię one napełnią nadzieją  lepszego jutra, idź w imię Boże i Królowej Korony Polskiej  Maryi!

Posłuchaj dum przeszłości, niech cię one napełnią nadzieją lepszego jutra, idź w imię Boże i Królowej Korony Polskiej Maryi!

/ Marsz Sokolników. Źródło Śląskie Archiwum Cyfrowa Byłaś królową, jesteś niewolnicą. Jeżeli naród pod jarzmem upada, cały świat woła pełen wzgardy: Zwyciężonym biada! Lecz jeśli naród pod obuchem żyje i…

Readmore..

Koliszczyzna i stepy  - Michał Grabowski

Koliszczyzna i stepy - Michał Grabowski

Straszno widzieć jak siekiera odrąbuje głowę starca, co się nie broni a modli tylko; jak kosa porze brzemienną niewiastę; okropnie patrzeć na całą rodzinę zaskoczoną nagłą, widzianą śmiercią, na rozpacz…

Readmore..

Pomnik Wołyński został odsłonięty w niedzielę, 12 listopada 2023 roku w Radomiu. Monument stanął w alei głównej cmentarza przy ul. Limanowskiego w Radomiu.

Pomnik Wołyński został odsłonięty w niedzielę, 12 listopada 2023 roku w Radomiu. Monument stanął w alei głównej cmentarza przy ul. Limanowskiego w Radomiu.

Pomnik Wołyński został odsłonięty w niedzielę, 12 listopada 2023 roku w Radomiu. Monument stanął w alei głównej cmentarza przy ul. Limanowskiego w Radomiu.Pomnik pamięci obywateli polskich II RP, ofiar zbrodni…

Readmore..

3 miesiące więzienia za “znieważenie” Ukraińców.  Zdaniem sądu Zdaniem sądu kara ma “odstraszyć naśladowców”

3 miesiące więzienia za “znieważenie” Ukraińców. Zdaniem sądu Zdaniem sądu kara ma “odstraszyć naśladowców”

3 miesiące bezwzględnego więzienia za znieważenie Ukraińców – taki wyrok usłyszał pan Jerzy Andrzejewski [wyraził zgodę na publikację imienia i nazwiska – przyp. JM], przedsiębiorca z Lublina, który – jak…

Readmore..

Grudniowy numer KSI (12/2023)

Grudniowy numer KSI (12/2023)

Readmore..

Moje Kresy – Anna  Muszczyńska cz.4

Moje Kresy – Anna Muszczyńska cz.4

Krzyżowice, miejscowość o odległym w czasie rodowodzie, który sięga okresu rzymskiego. Wymieniona jest w „Kodeksie dyplomatycznym katedry krakowskiej”, dokumencie z roku 1273. Późniejsza wzmianka o Krzyżowicach pochodzi z 1288 roku…

Readmore..

ZBRODNIE UKRAIŃSKIE

ZBRODNIE UKRAIŃSKIE

/ fot. Leon Popek/CC BY-SA 3. 11 i 12 lipca 1943 r. UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu…

Readmore..

Leonard Stecki – lekarz, ppor. rezerwy, jedna z tysięcy ofiar sowieckiego ludobójstwa katyńskiego

Leonard Stecki – lekarz, ppor. rezerwy, jedna z tysięcy ofiar sowieckiego ludobójstwa katyńskiego

/ Leonard Stecki - zdjęcie z okresu studiów na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, fot. kopia ze zbiorów Litewskiego Centralnego Archiwum Państwowego Urodził się 30 kwietnia 1907 roku…

Readmore..

Taktyka ukraińskich organizacji  nacjonalistycznych  w latach 1941-1942.

Taktyka ukraińskich organizacji nacjonalistycznych w latach 1941-1942.

/ Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów pod rękę z Hitlerem. Fot. NAC Okres poprzedzający wybuch wojny niemiecko-sowieckiej obie frakcje OUN wykorzystały na prace przygotowawcze do tworzenia przyszłych struktur państwowych, które po porażce…

Readmore..

7 miesięcy więzienia za… nieprzeczytanie książki o “dobrych Ukraińcach”

7 miesięcy więzienia za… nieprzeczytanie książki o “dobrych Ukraińcach”

Andrzej Łukawski, organizator “marszu wołyńskiego” w Warszawie, pójdzie do więzienia za wpisy internetowe dotyczące banderyzmu. To wynik wniosku złożonego na mężczyznę przez Związek Ukraińców w Polsce. Wszystko zaczęło się w…

Readmore..

Akcja

Akcja "Wisła". Marek A. Koprowski

Dlaczego doszło do akcji „Wisła”? Siedemdziesiąt lat temu władze polskie rozpoczęły operację „Wisła”, która do podręczników historii przeszła pod nazwą akcji „Wisła”, choć nazwa ta nie jest właściwa. Użył jej…

Readmore..

Historia

  • Eugeniusz Szewczuk
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 107

Moje Kresy – Anna Muszczyńska cz.4

Krzyżowice, miejscowość o odległym w czasie rodowodzie, który sięga okresu rzymskiego. Wymieniona jest w „Kodeksie dyplomatycznym katedry krakowskiej”, dokumencie z roku 1273. Późniejsza wzmianka o Krzyżowicach pochodzi z 1288 roku (Crisowiz). Książę śląski Henryk-fundator kolegiaty we Wrocławiu obdarza ją dziesięciną między innymi również z miejscowości Crisowiz. W wieku XIII Krzyżowice, jak również wieś Pogorzela, Olszanka i Czeska Wieś było własnością możnowładczego i znanego na Śląsku rodu Pogorzelów, który dziedziczył aż do drugiej połowy XVI wieku. Po Pogorzelach ziemie przeszły na własność pomniejszych rodów. Przez pewien czas należały do tzw. Czarnego Krzysztofa, który zajmował się procederem zbójnickim. W 1606 roku Krzyżowice oraz okoliczne wsi kupiło miasto Brzeg.”

„Z Krzyżowicami związane są dwie wielkie historyczne osobowości. W czasie I wojny śląskiej w 1741 roku król pruski Fryderyk Wieli niemal cudem uniknął śmierci. 10 kwietnia 1741 roku w pobliskich Małujowicach rozgrywała się bitwa pomiędzy wojskami Fryderyka, a wojskami cesarzowej Marii Teresy. Gdy wojska pruskie były już prawie rozbite, król pruski zmuszony był do ucieczki. Wówczas (jak podają różne źródła) schował się w Krzyżowicach pod beczką, na której jego adiutant ustawił koszyk, w którym były kocięta wraz z matką. To ochroniła Fryderyka przed śmiercią, gdyż nikt nie przypuszczał, że wielki król mógł się schronić pod beczką. Ocalenie i późniejsze działania króla związane z odbudową swojej armii przesądziły o losach Śląska. Maria Teresa zmuszona była oddać Śląsk Fryderykowi.”

  • Tomasz Kiejdo
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 239

Leonard Stecki – lekarz, ppor. rezerwy, jedna z tysięcy ofiar sowieckiego ludobójstwa katyńskiego

/ Leonard Stecki - zdjęcie z okresu studiów na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, fot. kopia ze zbiorów Litewskiego Centralnego Archiwum Państwowego

Urodził się 30 kwietnia 1907 roku w Łunińcu na Polesiu. Tam spędził lata dziecięce. W mieście rozpoczął edukację. Po wybuchu I wojny światowej, wskutek ofensywy wojsk niemieckich, z rodzicami (Janem i Marią z Trubków) wyjechał na kilka lat w głąb Rosji. Problemy zdrowotne uniemożliwiły mu systematyczną naukę w Rosji. Kontynuował ją po powrocie w ojczyste strony w rosyjskiej szkole realnej. W 1919 roku ukończył trzecią klasę. Na skutek postępującej ofensywy bolszewickiej ponownie jego rodzina opuściła Łuniniec. Wielokrotnie zmieniali miejsca pobytu.  Leonard Stecki był świadkiem drastycznych walk w trakcie wojny polsko - bolszewickiej, które spowodowały roczną przerwę w kształceniu. Ostatecznie osiadł w Baranowiczach. Dalszą naukę odbywał już w polskiej szkole powszechnej. Po jej ukończeniu i złożeniu egzaminu, został przyjęty do piątej klasy Gimnazjum im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach. W murach placówki spędził cztery lata. Był to czas intensywnego poszerzania wiedzy, kształtowania osobowości, hartu ducha i ciała. Należał do organizacji „Bratnia Pomoc” oraz hufca harcerskiego. Rozwijał sprawność wojskową i tężyznę fizyczną. Szczególną aktywność w organizacjach podejmował w klasach szóstej i siódmej. W ostatnim roku nauki gimnazjalnej zaprzestał dotychczasowej działalności, ale wciąż udzielał korepetycji młodszym uczniom. Ojciec Leonarda był kolejarzem, matka zajmowała się domem.

  • Super User
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 244

ROZMOWA Z ARTUREM i RYSZARDEM WOŹNIAKOWSKIMI BYŁYMI ZESŁAŃCAMI – O WYWÓZCE NA URAL, OPUSZCZENIU ZSRR Z ARMIĄ ANDERSA I ŻYCIU W POLSKIM OSIEDLU KOJA NAD JEZIOREM WIKTORII W AFRYCE

/ Rodzina Woźniakowskich z opiekunką dzieci przed domem w Strudze, gmina Świsłocz. Rok 1938. Fot. ze zbiorów rodziny Woźniakowskich

Tomasz Kiejdo: Panów rodzice pochodzili z centralnej Polski. W jaki sposób znaleźli się na wschodzie kraju?

Artur Woźniakowski: Urodziliśmy się w Hrynkach, gmina Świsłocz w powiecie wołkowyskim. Ojciec pochodził z Kielecczyzny.

Ryszard Woźniakowski: Mama z okolic Płocka.

A.W. Wujek mamy z rodziną mieszkał w okolicach Bodzentyna na leśniczówce. Mama (Jadwiga z domu Wyrębowska) przebywała u nich i uczęszczała do tamtejszego Seminarium Nauczycielskiego. Poznała wówczas tatę (Mieczysława Woźniakowskiego), który z kolei przebywał na praktyce jako student Wydziału Leśnego SGGW. Rodzice po ślubie wyjechali na wschodnie tereny Polski. Ojciec objął funkcję leśniczego w prywatnych dobrach Tyszkiewiczów w Puszczy Białowieskiej. Zamieszkali w Hrynkach.

  • Tomasz Kiejdo
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 377

Oszmiańskie historie – brat Franciszek Dziczkiewicz (SAC) z Mostwiliszek

/ Brat Franciszek Dziczkiewicz SAC, fot. ze zbiorów Archiwum Prowincji Chrystusa Króla SAC w Warszawie

Powiat oszmiański za czasów Rzeczypospolitej Obojga Narodów był największym z powiatów w województwie wileńskim. To właśnie na jego terenie – w Krewie – zawarto układ, który dał początek unii polsko-litewskiej. Stąd wywodzi się królewska dynastia Jagiellonów. Tu urodziło się i pracowało wielu wybitnych artystów, kapłanów, działaczy społecznych i obrońców Ojczyzny.

W cyklu wspomnień przedstawię osoby i rodziny związane z przedwojenną historyczną „Oszmiańszczyzną”. Niekiedy będą to wątki nieznane, innym razem odświeżone, ale wzbogacone o nowe materiały z archiwów lub zbiorów prywatnych. Znacznej części nigdy nie publikowano. Kolejne artykuły pojawiać się będą w dwumiesięcznych odstępach.

Brat Franciszek Dziczkiewicz przeżył dzieciństwo i II wojnę światową na Oszmiańszczyźnie. W trzydziestym roku życia wstąpił do zakonu pallotynów. Przez kilkadziesiąt lat odwiedzał Polaków na terenie Związku Radzieckiego. Świadczył nieocenioną pomoc na rzecz rodaków i Kościoła na Wschodzie.

  • Stanisław Żurek
  • Kategoria: Historia
  • Odsłony: 310

Kalendarium ludobójstwa - październik 1943

1 października 1943 roku:

We wsi Babin pow. Równe Ukraińcy zamordowali 58-letnią Polkę, wdowę Łucję Bronowicką.

We wsi Dąbrowa pow. Hrubieszów upowcy zamordowali 15 Polaków.

W majątku Hołownica pow. Równe wymordowali kilka rodzin polskich.

We wsi Kryłów pow. Hrubieszów: „Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu lubelskiego Instytutu Pamięci Narodowej wznowiła śledztwo przeciwko Piotrowi Marcychowi, który miał między innymi dopuścić się przestępstw jako funkcjonariusz Ukraińskiej Policji Pomocniczej w roku 1943. Marcych podejrzany jest o popełnienie mordu na Bronisławie Skowyrze w dniu 30 września 1943 roku oraz na małżeństwie Edwarda i Józefy Wojczuk w dniu 1 października 1943 roku. Marcych służył wówczas w Ukraińskiej Policji Pomocniczej. Zbrodnie na swoich ofiarach popełnić miał z uwagi na polską narodowość zabitych.” (Lubelski IPN wznawia śledztwo przeciwko ukraińskiemu zbrodniarzowi; 24 lutego 2015; w: http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/lubelski-ipn-wznawia-sledztwo-przeciwko-ukrainskiemu-zbrodniarzowi ).